o Jezusicku! Tomku! przeraziłeś mnie tymi wyliczeniami! Tyle, że wg mnie wyglądają one na mocno przeszacowane... o ile koszt kontenera za m2 może się okazać stały o tyle koszty doprowadzenia mediów to raczej koszt całości a nie dla pojedynczego lokalu...podobnie nie wiem czemu taki sposób wyliczenia kosztu gruntu... i nie chodzi tylko o to, że kontener może być piętrowy...
podobnie zrobiłeś założenia odnośnie wpływów...czy przyjęty przez Ciebie wskaźnik elastyczności płatności czynszu w zależności od wzrostu tegoż poprzedziłeś jakimiś badaniami? wg mnie ostatnie zasiedlenie nowych bloków przy Mirkowskiej pokazuje, że tu nie do końca chodzi o kasę...tj. jak trzeba było ubiegać się o przeniesienia do nowych lokali i warunkiem było nie zaleganie z czynszem to było ok...a czemu ludzie po przeprowadzce nie płacą (zdaje się narzekano na spadek ściągalności czynszów)? czy dlatego, że ich nagle nie stać? czy dlatego, że cały ten 'system' w zakresie kontroli nad nim się po prostu w szwach rozłazi?
wg mnie wiele jednak zrobić można i w obecnym systemie prawnym...może nieco mniejszymi krokami niż te radykalne proponowane przez MW ale...trzeba chcieć pokazać, że cokolwiek się robić próbuje...ustalić jakiś plan w określonych warunkach brzegowych i go realizować...
tyle, że w sumie tyle naszego co sobie tutaj podyskutujemy...

Marek Wysmułek
Pisałem jak należy to zrobić: podnieść czynsz tak aby zrealizować zapisany w ustawie "godziwy zysk" tak aby te obiekty nie były deficytowe w kontekście budżetu gminy.
[/b] ?

obawiam sie, że forum - jako adresat pisania czegokolwiek - ma zerową moc sprawczą. Może więc RM, jako adresat ? Wyobraźmy sobie, że napiszesz taki projekt, że nawet zbierzesz pod nim sporo podpisów i wyslesz (lub zaniesiesz osobiście) do RM ... I co dalej ? Może projekt trafi do jakiejs komisji, a może do bur (i dopiero potem do komisji), będa debaty "w łonie" tejże komisji samorządowej i ... co dalej ? czytałes raporty TZ z prac róznych komisji ? o tym, jak radni w komisjach godza sie na "a", lecz podczas rozstrzygającego głosowania na sesji RM głosują za "b" ?
Musiałbyś uwieść samego bura, który systematycznie pilotowałby ów obywatelski projekt, lobbował wśród radnych, powoływał sie na okreslone procedury i "Strategie rozwoju miasta i gminy" etc ... To troche tak, jak z kontestacją diet poselskich, które to diety mieliby sobie obniżyć sami posłowie ... Dochodzimy do ściany i dalej ani rusz ... A w gdzieniegdzie w świecie rozwiązano to całkiem gładko, wystarczy poszukać.., chocby w miastach partnerskich

Panie Tomaszu, akurat słowa moje kierowałem do innych użytkowników tego forum, Pana stanowisko uważam za wyważone i rozsądne, bez nutki populizmu. Zgadzam się, że cwaniakom trzeba stanowczo powiedzieć NIE (zabrzmiało jak na partyjnych agitkach PRL-u ).
Nie zgadzam się z głównym negatywnym przekazem niektórych wpisów o pasożytach komunalnych (a przekaz ten jest aż nadto widoczny mimo wstawek typu, że tym naprawdę potrzebującym ... itd), bez większej dyskryminacji. I tu widzę uśmiech Pani Historii.

TZ: "O obronę osób takich, jak Ty, czy też tych kilkudziesięciu, które mieszkaniami komunalnymi w Mirkowie spekulują teraz na wolnym rynku albo świadomie nie wnoszą opłat, choć mają środki na inne cele?" Ale dla niektórych tu tych kilkudziesięciu, to obraz i podobieństwo wszystkich. I z tym się nie zgadzam.


A Państwo, to nie wyobcowany od obywateli twór. Został stworzony przez ludzi dla własnej ochrony. I Ono jako takie ma obowiązki wobec Obywatela, ale również nie mniejsze ma ten właśnie Obywatel wobec Niego. Państwo jest więc formą zbiorowego wsparcia (lecz proszę nie mylić tego z komunizmem jakiego byliśmy nieszczęśliwi zaznać).



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-16 23:06 przez AK.

Tomasz Zymer
rodzina w kontenerze zgodnie z prawem dostanie tylko 25 m2, biorąc pod uwagę przepisy budowlane, sam grunt pod i wokół kontenera zajmie ok. 80m

Ojeju ! A skąd te liczby ?

1) Wystarczy 5m2 na osobę.
2) 80m2 to w okół wszystkich kontenerów chyba ?
3) kontenery można kupić wyprzedażowo za dużo mniejsze kwoty.
4) dlaczego gmina miałaby płacić za swój grunt ?
5) jedyne co musi być zapewnione w kontenerze to woda i prąd (a prąd zawsze można odciąć)

Podsumowując łączny koszt wysiedlenia darmozjadów wyniósłby pewnie kilkaset tysięcy do miliona.

Mimo podnoszących się komuszych wynurzeń niektórych forumowiczów nie uważam, żeby z założenia państwo jako twór wspólny miało obowiązek utrzymywać darmozjadów.

Jedyne na co godzi się współczesne społeczeństwo to __pomoc__ rozumiana jako terminowe, celowe, mierzalne i rozliczalne uzupełnienie dysfunkcji społecznych jednostki.

Jednostki __naprawdę__ potrzebującej i wykazującej chęć poprawy własnej sytuacji. Jak ktoś wybiera mieszkanie pod mostem to powinien tam mieszkać.

To tak samo, jak ktoś wybiera jeżdżenie na rowerze do pracy przez cały rok to nikt (raczej nikt, bo po wypowiedziach niektórych forumowych komuchów różnych rzeczy można się spodziewać) nie pomyśli nawet, żeby go wcisnąć do darowanego mu samochodu. Jednak jak postanowi, że będzie chciał jeździć najtańszym nawet, ale samochodem, to istnieją we współczesnym społeczeństwie systemy doraźnej, celowej, mierzalnej i rozliczalnej pomocy.

ola
obawiam sie, że forum [...]

Olu przyjąłem taką formę, ponieważ moderator zabronił mi agitować. Więc przedstawiam tylko swoje zdanie a jak przyjdzie odpowiedni czas (i ochota ;) ) to zajmę się agitowaniem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-17 08:02 przez Marek Wysmułek.

Marek Wysmułek

Tomasz Zymer
rodzina w kontenerze zgodnie z prawem dostanie tylko 25 m2, biorąc pod uwagę przepisy budowlane, sam grunt pod i wokół kontenera zajmie ok. 80m

Ojeju ! A skąd te liczby ?

1) Wystarczy 5m2 na osobę.
2) 80m2 to w okół wszystkich kontenerów chyba ?
3) kontenery można kupić wyprzedażowo za dużo mniejsze kwoty.
4) dlaczego gmina miałaby płacić za swój grunt ?
5) jedyne co musi być zapewnione w kontenerze to woda i prąd (a prąd zawsze można odciąć)

Podsumowując łączny koszt wysiedlenia darmozjadów wyniósłby pewnie kilkaset tysięcy do miliona.

1) Współczesne prawo oraz zapisy uchwalonych przez nas planów miejscowych nie pozwalają na użytkowanie lokalu bez zapewnienia albo odpływu ścieków do kanalizacji miejskiej, albo - szamba szczelnego. Na większości obszaru naszej gminy plany miejscowe pozwalają już tylko i wyłącznie na podłączenie do kanalizacji jako warunek zasiedlenia budynku. Kanalizacja jest od wielu lat wykonywana jako podciśnieniowa. Koszty kanalizacji podciśnieniowej w naszej gminie są następujące: ok. 500 zł za metr bieżący kolektora sieciowego w ulicy; ok. 200 zł za metr przyłącza od kolektora do studzienki; 15 tysięcy złotych za studzienkę z zaworem podciśnieniowym (największy wydatek). Warunki techniczne nie pozwolą na podłączenie więcej niż kilku kontenerów do jednej studzienki. Przyjmując, że jako lokalizację kontenerów wybieramy Cegielnię Oborską, gdzie gmina dysponuje dużym terenem bez istotnej uciążliwości dla sąsiadów a sieć jest stosunkowo blisko (na sąsiednim osiedlu Empire), będziemy musieli zbudować tylko ok. 400 metrów sieci plus ok. 5-6 m przyłącza do każdej studzienki oraz ok. 10-15 m przykanalika od studzienki do kontenera, co daje dla pięciu kontenerów z jedną studzienką sumę: 400 x 500 zł + 5 x 200 zł + 15 tys. zł + 5 x 10 x 200 zł = 200 000 zł + 1000 zł + 15 tys. zł + 10000 zł = 226 tys. zł, czyli po ok. 45 tys. zł na jeden kontener.
Dalszy ciąg dopiszę za parę godzin.

OT
Dzień bez kultury, to dzień stracony.
Rozumienie przekazu jest cechą jakże istotną we współczesnym społeczeństwie.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-17 17:37 przez AK.

Tomasz Zymer
szamba szczelnego.

Można np. tak zmienić plan żeby dało się użyć szamba, tudzież zbudować je w ramach "inwestycji celu publicznego".

Da się, Tomku, jak się chce.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-17 18:43 przez Marek Wysmułek.

Przepraszam, dopiero wróciłem z bardzo burzliwego posiedzenia Komisji Ładu, więcej dopiszę dopiero jutro.
Tylko krótko ad vocem, Marku - zmienić plan miejscowy, żeby było szambo tam, gdzie wszyscy dokoła mają kanalizację - fajnie, choć zmiana planu też sporo kosztuje. A kto będzie płacił za wywóz tego szamba? Lokatorzy? Czy jak zwykle oni znów będa zalegać, a gmina zapłaci? Orientujesz się, ile razy koszt wywozu 1m3 szamba przekracza koszt 1m3 nieczystości spuszczonych do kanalizacji miejskiej?

Tomasz Zymer
Marku - zmienić plan miejscowy, żeby było szambo

Nie trzeba. Tak jak pisałem można zastosować procedurę "inwestycji celu publicznego" a wtedy nie będzie kosztować.

Tomasz Zymer
A kto będzie płacił za wywóz tego szamba? Lokatorzy? [...] Czy jak zwykle oni znów będa zalegać, a gmina zapłaci?

1) czyli uważasz, że lepiej za bezcen oddać milionowy majątek niż płacić tysiące za wywóz szamba ?

2) Kto powiedział, że trzeba regularnie wywozić szambo ? Zapewniam Cię, że wystarczy troszkę smrodku i lokatorzy tych lokali zadbają o mobilizację sąsiadów do płacenia za usługi (nomen omen) komunalne.

3) ostatecznie z lokalu socjalnego można wywalić na zbity pysk. Ustawa o ochronie lokatorów nie przewiduje __zakazu__ eksmisji na bruk !

(w tym miejscu spodziewam się komuszego komentarza Pana AK)

Marku, bez zbędnej agresji personalnej.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Marek Wysmułek
Kto powiedział, że trzeba regularnie wywozić szambo ? Zapewniam Cię, że wystarczy troszkę smrodku i lokatorzy tych lokali zadbają

Więc gmina ma nie wywozić szamba ze swoich nieruchomości, powodując zanieczyszczenie wód gruntowych na swoich i sąsiednich prywatnych działkach a także np. smród na cały Elsam i Ronsona?
Wiesz co, Marku, opadły mi nie tylko ręce, ale i nos i różne inne części ciała, jak to przeczytałem Jedno jest pewne - jeśli zostaniesz burmistrzem, w naszej gminie od razu zrobi się zabawniej ;)

Tomasz Zymer
Więc gmina ma nie wywozić szamba ze swoich nieruchomości,

Demonizujesz, bo przede wszystkim, tak jak napisałem, wywóz jest tysiące razy tańszy niż sprzedaż za bezcen majątku (więc gmina powinna wywozić) a po drugie z lokalu socjalnego można wywalić pod most i pozbyć się problemu na zawsze.

Tomasz Zymer
jeśli zostaniesz burmistrzem, w naszej gminie od razu zrobi się zabawniej ;)

Na pewno taniej, oszczędniej i z perspektywami na skokowy rozwój gminy.

Mnie bowiem nie martwi wygoda darmozjadów tylko dobro mieszkańców.

Bartek
Marku, bez zbędnej agresji personalnej.

A gdzie ta agresja ?

Bez przytyków personalnych w takim razie, skoro teksty o "komuszej mentalności" nie są agresją. Jak leciały z drugiej strony to były jakoś mniej bliskie?

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

OT




Panie Tomaszu, oby nie było tego "jeśli". Naszej gminy nie stać na śmieszne rządy.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-18 18:45 przez AK.

OT

Bartek
Bez przytyków personalnych w takim razie, skoro teksty o "komuszej mentalności" nie są agresją.

Panie Bartku-moderatorze , a czy napisanie , że wśród uzytkowników tego forum znajduję co najmniej jednego z parszywą mentalnością też spotka się z tak łagodną reprymendą z Pana strony w stosunku do mnie ?

Jak Pan widzi w moim wpisie mniej jest ad personam. Ja nie podaję nawet inicjałów tego parszywca.

Po otrzymaniu odpowiedzi (bez względu jaka by ona nie była) więcej Panu tym głowy zawracał nie będę.

Artek_Bartek
I ten ktoś mieszka w mieszkaniu komunalnym?

Artek , wróć do mojego wpisu i przeczytaj go jeszcze raz ze zrozumieniem a znajdziesz odpowiedź na swe pytanie.

manissimus
Użycie liczby mnogiej - "wspólnoty mieszkaniowe" - sugeruje, iż ma Pan na myśli jeśli nie wszystkie, to przynajmniej większość spośród nich. Tymczasem zdjęcie przedstawia sytuację wokół jednego (słownie: jednego) bloku i to tej jednej konkretnej wspólnocie, a nie "wspólnotom", można mieć za złe, że jest na bakier z poszanowaniem dobra wspólnego.

Fakt . Zbytnio uogólniłem a co za tym idzie przesadziłem. Przepraszam większość mieszkańców bloków wspólnotowych.

"Zalegasz z czynszem? Teraz trzy miesiące i na bruk

Iwona Szpala, Małgorzata Zubik
24.05.2012 aktualizacja: 2012-05-23 22:37

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wypowiada walkę lokatorom komunalnym, którzy nie płacą na czas czynszu. Teraz po trzech miesiącach zaległości w opłatach, urzędnicy nie mogą zwlekać, muszą zerwać umowę najmu oraz skierować do sądu pozew o eksmisję. Społecznicy broniący lokatorów alarmują, że to zbyt szybka droga do utraty mieszkania.

Dotąd w stolicy nie było jednolitych reguł postępowania z dłużnikami w miejskich czynszówkach. A skala problemu jest ogromna: rok temu zalegali z opłatami na ponad 250 mln zł, na liście dłużników było ok. 50 tys. warszawiaków (na blisko 89 tys. mieszkań komunalnych). Co dziesiąty lokator zalegał z opłatami dłużej niż rok.

Kilka dni temu weszły w życie zasady windykacji należności od lokatorów i najemców lokali użytkowych podpisane przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. Regulują tę kwestię we wszystkich dzielnicach.

[...]"

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,11786591,Zalegasz_z_czynszem__Teraz_trzy_miesiace_i_na_bruk.html

Dziś rozmawiamy z Kasią i Leszkiem Templewiczami nt. rzeczywistości mieszkań komunalnych. Czyli jak na krzywy ryj mieszkać za bezcen na rachunek reszty podatników
[www.kontestacja.com]

dość długie, ale posłuchać warto, zwłaszcza o wysokości czynszów.

wiadomośc przysłana do opublikowania przez BD

"Czy wy wiecie o czym wy mówicie????? (...) A co do czynszów w komunalnych za 32 m2 na Pradze południe bez ciepłej wody i tylko z kiblem ,2 osoby 650zł. Więc skąd wy macie takie wiadomości ???????????Gówno nie audycja szkoda czasu na bzdury wypowiadane przez słoików!!!!"

Jeden z komentarzy ... U nas też nie mniej...

To teraz może ja staramy się o mieszkanie komunalne w Konstancinie jesteśmy zakwalifikowani na rok 2014 może ...... niestety wynajęliśmy mieszkanie od Fundacji Tarkowskich( fundacja do walki z bezdomnością ) w warszawie niestety okazało się że fundacja wynajęła nam to mieszkanie nie prawnie bo nie ma tytułu prawnego to tego lokalu wiec gmina każe nam się wyprowadzić ale jeszcze płacimy za 28m2 750 zł mieszkamy tam w 5 osób dwoje dorosłych i troje dzieci tyko my nie mamy się gdzie wyprowadzić moja teściowa mieszka w Konstancinie wraz z młodszym bratem mojego męża niestety jest to chałupa waląca się , bez wody , toaleta powstała dopiero w tamtym roku , brat mojego męża to alkoholik robiący notoryczne awantury, bijący matkę , mamy troje dzieci w tym chore 2 córka ( astma , nadciśnienie ) , synek najmłodszy ( astma ) po wizycie u Pana Burmistrza dowiedzieliśmy się że mamy czakac aż jakaś babcia umrze to może mu dostaniemy wcześniej mieszkanie . Teraz się pytam mieszkania na mirkowie dostali ale pytam się jakimi kryterium dostali czy byli sprawdzani czy stać ich na płacenie czynszu z tego co słyszałam już większość z nich nie płaci , a w każdym prawie oknie antena satelitarna i parking pod blokiem pęka w szwach Ja czekam aż mnie wywalą i pójdę mieszkać do budynku gminy bo naprawdę nie mam gdzie iść .Co mam robić ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-13 10:22 przez Blaszka12345.