Oficjalną opinię Rady należy uszanować. Lecz tymczasem przyszła jednak prawdziwa zima, a lodowiska jak nima, tak nima. Najnowsze prognozy wskazują na co najmniej 2-3 tygodnie sporego mrozu: dobre warunki także dla ślizgawki naturalnej. Czy w związku z tym SRS ma jakieś rekomendacje dla Burmistrza i GOSiR, który właśnie zapełnia ostatnie wolne miejsca na listach akcji Zima w Mieście?

rondo
Dyr,GOSiR powiedział, ze naturalna ślizgawke będzie wylewał. Pisałem juz o tym.

To znakomicie. Oby jak najszybciej, póki trzyma mróz, nie czekając na ferie.

rondo
Jestem po rozmowie z dyr. Matyjasiakiem. On absolutnie jest gotowy wozić dzieci na Tor Stegny. Warunek jeden - musi sie zebrac odpowiednia grupa chętnych.

Czy to oznacza, że GOSiR ma w swoim budżecie środki na ten transport? I jak duża ma być ta "grupa chętnych" - bus 16-osobowy, autobus 39 czy 51 miejsc? Poza tym, żeby zebrała się grupa chętnych, to trzeba podać konkretne propozycje dni, godzin oraz miejsce wyjazdu i minimalną liczbę osób, a także osobę kontaktową i telefon / email. Inaczej to jest tylko takie gadanie pro forma.

to już nawet nie jest kwestia wielkości grupy chętnych i kosztów zorganizowania takiego wyjazdu...
to kwestia tego, że im więcej będzie z tym przysłowiowego zachodu (a jazda na Stegny to cała wyprawa) tym mniej dzieci odciągniętych zostanie od ich elektronicznych gadżetów...
czyli zdrowia im przybywać nie będzie... a jak wycenić należy zdrowie? gadżet typu Biały Orlik czy jakaś inna instalacja to niby kłopotliwe (tylko za to chyba się urzędnikom pensje płaci?), ale takie lodowiska naturalnie wylewane były kiedyś przy każdej szkole i na stadionie sportowym...
no ale kiedyś to zimy były zimniejsze...a teraz dodatkowo boimy się kosztów wody...no i tego, że się komuś coś stanie...
faktycznie wtedy nic nie zrobienie jest i tańsze i bezpieczniejsze... ech...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-21 17:42 przez Artek_Bartek.

W Jeziornie w szkole na Porąbce lodowisko na dziedzińcu od tyłu było co roku.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Bartek ma rację, jeśli chodzi o nastawienie. Zadaniem naszym - społeczników czy radnych - nie jest dowodzenie, że się nie da. To urzędnicy potrafią robić znakomicie bez naszej pomocy. Naszym zadaniem jest spróbować zrobić tak, żeby choć trochę się dało. Co wcale nie musi oznaczać wydawania środków ponad miarę i rozsądek.

W którym mieście ?

choćby w pobliskiej Górze Kalwarii

Przychodził mróz, bralismy szufle i razem z dziećmi odsnieżalismy boisko, usypywało się z tego śniegu bandy wokół boiska, p.dyrektor dzwoniła do Panów Strażaków, ci przyjeżdżali wozem strażackim i lali wodę. Nastepnego dnia dzieciaki już na łyżwach śmigały.

i dokładnie tą samą metodą....

Jeśli problemem jest cena wody, to czy właśnie nie mogą tak jak kiedyś wylewać strażacy ?

problemem bardziej jest chyba chęć do organizacji ale i obawa przed...odpowiedzialnością....organizacja ślizgawki wymaga pewnie powstania jakiegoś regulaminu itd. itp.

Czy oni też płacą za wodę pobieraną z hydrantów ?

za tą wodę to raczej płacimy my wszyscy... ;)

rondo
Czy oni też płacą za wodę pobieraną z hydrantów ?

Oni płacą, pan płaci, ja płacę, wszyscy płacimy. Tak samo, jak za lodowisko użyczone od starostwa, z tej same kieszeni ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Myślę, że "obsługa lodowiska" może być kluczowym zagadnieniem takiej naturalnej ślizgawki na szkolnym dziedzińcu.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

"obsługa lodowiska" może być kluczowym zagadnieniem takiej naturalnej ślizgawki na szkolnym dziedzińcu

drzewiej dzieci łapały leżące obok łopatki z drzewa i odśnieżały, gdy było trzeba a pan ze szkoły (najczęściej nocny dozorca...nie wiem, czy obecnie nie są oni zastąpieni przez systemy alarmowe) dopuszczał w nocy wody (systemowi alarmowemu oczywiście byłoby trudniej ;), gdy było za bardzo porysowane...
nikt na takie lodowisko maszyny do wygładzania lodu nie kupował z resztą na Białe Orliki też nie kupują...
Rondo regulamin napisał...nic tylko lać ;)

Drzewiej, Artur, to dzieci w samochodach jeździły bez pasów, bo na tylnych siedzeniach ich nie było. Teraz nie wszystko już wolno i życie stało się dużo bardziej skomplikowane, niestety.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Trzeba sprawdzić czy nie musi mieć OC. Upadki tam się zdarzają, a przecież za wszystkie urządzenia na terenie odpowiada właściciel. Może ogólne ubezpieczenie szkoły obejmuje lodowisko - skoro jest sala gimnastyczna.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-22 16:47 przez daramis.

Kiedyś nie było internetu młodzież ,dyrekcje szkoły i rodzice nie zbieraly podpisów za czy przeciw tylko brały się za robotę i sami organizowali lodowisko, ale" to se nie vrati pane Havranek" , powiedział mieszkaniec Pragi znajomemu z czeskiej Prahi.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-22 16:56 przez babet.

O akcji w tvnwarszawa

[konstancin.blog.pl]

z TVN Wwa

O komentarz poprosiliśmy burmistrza Konstancina. - Sprawę przekazałem do ośrodka sportowego i rady konsultacyjnej przy burmistrzu do spraw sportu ? mówi tvnwarszawa.pl Kazimierz Jańczak.

aż wstyd i grzech sie pod nia nie podpisać

czyli wstyd się nie podpisać ale ok być przeciw w ramach Rady Sportu? ;)
czekam na obiecane sprawozdanie z działalności tej Rady...bo dla mnie to ciało powinno wskazywać strategiczne kierunki rozwoju bazy sportowej i oferty dla młodzieży (głównie!) z niej korzystającej i w jakiś sposób przekonywać Burmistrza do ich realizacji...

Jeżeli lodowisko będzie należycie zabezpieczone tj. Dookoła ogrodzone miękkim materiałem np oponami pokrytymi czymś bardziej bezpiecznym jakies materace nie wiem cokolwiek (bo wiadomo że mróz zrobi z nich kamień) To nie wierzę że burmistrz czy ktoś za to odpowiedzialny nie da zezwolenia. A strażacy już lodowiska nie raz wylewali i nie było problemu. Myślę że dostaliby informacje że jest taka i taka robota z wylaniem lodowiska i problemu nie ma żadnego.
Tylko:

1 - miejsce i zgoda właściciela terenu
2 - zabezpieczenie
3 - zgoda władz

i załatwione. Nie sądze że takie lodowisko musiałoby być dodatkowo pilnowane przez kogokolwiek bo przecież byłoby takim samym publicznym miejscem jak każde inne. Placów zabaw nikt nie pilnuje. zamarźniętych jezior też nikt nie pilnuje więc nie wiem czemu dobrze zabezpieczone lodowisko miałoby być pilnowane.

Oczywiście te 40.000 zł to chyba koszty chłodzenia i obsługi lodowiska w sezonie letnim. Zapewne lodowisko zakupione przy wsparciu SRS będzie otrzymywało prąd od elektrowni bezpłatnie, obsługa lodowiska będzie pracowała za darmo. Jeśli tak się stanie to ja popieram zakupienie nowego lodowiska a zapewne kariera polityczna pana rondo będzie nie do zatrzymania i kto wie, może nawet najwyższe stanowisko w kraju, czego panu życzę

W dniu dzisiejszym w Kurierze Południowym w artykule jest informacja, że koszt utrzymania lodowiska to 30,000 zł za sezon. Lodowisko w Piasecznie zawsze funkcjonowało w okresie od grudnia do końca lutego. Pan rondo twierdzi, że 40,000 zł miesięcznie. Gdzie jest prawda?

wszystko zależy co uwzględnisz w kosztach.

Czy np. pensje etatowych pracowników, którzy będą mieli dodatkowe zadania doliczysz czy nie.

Koszty prądu...

Ja Panie rondo nie kłamie tylko podaje, co przeczytałem w informacji Kuriera Południowego i co przeczytałem w informacji przekazanej przez Pana na forum.

Panie rondo pomożemy ;)

[www.youtube.com]